Ten post jest złożony pod:

Najważniejsze informacje o stronie głównej,
Wywiady i kolumny

KC Carlson

Kolumna KC autorstwa KC Carlson

Muszę podziwiać Wayne Markleya za jego ostatnie recenzje kapsułek wielu z Miniserie Marvel’s Secret Wars (część 1 i część 2)-przeszedł przez nich drogę i jest na bieżąco z jego czytaniem, podczas gdy wciąż jestem tygodnie za tygodnie za sobą i walcząc o ukończenie wielu z nich. Z jego pomocnymi komentarzami mogę skoncentrować się na dobrych (lub „niezbędnych”) komiksach, a przynajmniej na razie ominąć mega-t-tańczy.

Wayne zwrócił również uwagę, jak późno jest wiele tytułów Tajnych Wojny. Całe „wydarzenie” SW powinno zostać całkowicie zakończone cztery tygodnie temu. Miało to zrobić miejsce na uruchomienie zupełnie nowej marki Marvela-zadziwiająco, po raz pierwszy (od 1961 r.), Że Marvel próbował od podstaw swojego wszechświata. (Dla porównania, DC Comics ponownie uruchomiło swój fikcyjny wszechświat tak często, jak sięgasz po popcorn podczas ulubionego filmu o superbohaterach.)

Ultimate End #5

W tej chwili wygląda na to, że wiele miniserialu odgałęzienia tajnych wojen powinno wkrótce się zakończyć, z wyjątkiem garści, która łączy się bezpośrednio z zakończeniem głównej serii Secret Wars. W szczególności obejmuje to Supreme End, który podsumowuje los 15-letniego marki Marvela Supreme Universe-chociaż jestem pewien, że nikt, kto zwracał uwagę, nie będzie zaskoczony, jeśli postać lub dwie z tego odcisku (ahem) będzie (ahem) Ostatecznie przetrwaj nadchodzącą rzeź. (Przepraszam… Po prostu czasami nie mogę się powstrzymać…)

Secret Wars #9

Tak więc, chociaż krawat wkrótce się zakończy, główny tytuł Secret Wars wciąż działa tak późno, że będzie to mały cud, jeśli zobaczymy go przed świętami Bożego Narodzenia. Wielu ludzi uważa, że ​​prawdopodobnie nie zobaczymy ostatniego problemu do stycznia lub lutego przyszłego roku. I szczerze mówiąc, jest to trochę niedopuszczalne w dzisiejszych czasach.

Detalista Brian Hibbs przedstawił swój pogląd na spóźnienie w swojej wielu ostatnich przechyleniach w Windmills. (Jest na końcu kolumny, więc jeśli nie jesteś zainteresowany Kickstarters, przewiń stronę, dopóki nie zobaczysz linków do „Secret Wars” i „zupełnie nowe, zróżnicowane”. Zobacz, jak sprzedawcy musieli starać się zrekompensować spóźnienie SW i pozorną czytelnikowej apatii (przynajmniej w jego sklepach). Według Hibbsa, Nowe Raunch DC Comics 2011 było znacznie bardziej skuteczne (przynajmniej początkowo) w tym czasie niż zupełnie nowy, wszechstronny cud, i obwinia za to spóźnienie wydarzenia Secret Wars. (Szybko zauważa również, że nowe 52 emocje nie trwało długo, a DC porzuciło tę branding nieco ponad trzy lata później).

Doktor niezwykły #2

Hibbs stwierdza dalej, że jego sprzedaż zaczęła spadać na tajne wojny, gdy tylko opóźnienia zaczęły wpływać na daty statku serii Core oraz liczne i różne remis. Ten brak rozpędu w późnych książkach Secret Wars wydaje się przenieść do całkowicie nowych, zróżnicowanych tytułów. To nie jest dobra rzecz. Dla każdego. Zwłaszcza dlatego, że wiele zupełnie nowych, zróżnicowanych tytułów to w rzeczywistości świetne odczyty. Moim jak dotąd ulubionym jest nowy nietypowy tytuł Doktora. Jeśli kochałeś dziwaczny Wolverine Jasona Aarona i X-Men, pokochasz Doc niezwykły-szczególnie z dziwnie pięknymi dziełami Chrisa Bachalo!

Często trudno jest równoważenie impulsów artystycznych, twórczej pracy, zarządzania marką i publikowania prognoz, aby zachować wstępnie zaplanowany harmonogram. Przemysł komiksowy od dawna walczy z tym, jak zachować książkę na czas. Secret Wars to najnowsza z długiej linii głośnych projektów, które mają zawstydzające opóźnienia. Ten po prostu wydaje się mieć znacznie więcej szkód peryferyjnych niż większość.

Spóźnianie się dzieje. przyczyny.

Mimo że wszyscy przedplany, mają dobre zamiary wczesnego rozpoczęcia i odłożenia wakacji, wypadów i innych rozproszeń, nieuniknione jest, że nieplanowane wypadki lub tragedie (lub w niektórych przypadkach po prostu życie), aby uniknąć rzeczy, które można było robić harmonogram. W niektórych przypadkach sami wydawcy gubiją prace, zgadzając się na harmonogram, a następnie jakiś „garnitur”, którego nie mogliby zawracać sobie głowy uczestniczeniem w spotkaniach planowania w ostatniej chwili, aby powiedzieć: „Przepraszam. Należy to ukończyć trzy miesiące wcześniej niż pierwotnie planowano stworzyć budżet w tym kwartale. To nie będzie problem, czy to? ”

Dobrzy redaktorzy ciężko pracują, aby „dowod idiotycznego” swoich projektów. Postanowili mieć Marka „sześciostopniowo-dziennie” łańcuchowego przykucia książki z Byronem „Speedy” Fabfingers wpisującą całą serię 12-problemowej (i dialogu z pierwszymi dwoma problemami) w ciągu tygodnia. ale poczekaj! Marketing chce rysowania Joe Shineyteeth (ponieważ ma najdłuższe wiersze w Comiccon) i Jimmyjackjoebob Jingleheimerschmidt pisanie (ponieważ jest sensacją internetową, która również gra w pokera z producentami Hollywood!). Gratulacje, redaktor-Lady! Twój projekt zajmie teraz ponad dwaLata czasu, zamiast spodziewać się sześciu miesięcy. I nikt nawet nie kupi trzech ostatnich problemów – zakładając, że w ogóle są one publikowane. Ale wydawca to nie obchodzi! Prawa filmowe zostały już sprzedane!

Jednym z istotnych konfliktów wielu redaktorów komiksów jest próba obejścia spóźnienia poprzez dokładne zaplanowanie zespołu kreatywnego. Niestety niewielu redaktorów może samodzielnie dokonywać tych wyborów. Wydawcy komiksów (i ich działy marketingowe/reklamowe) wolą, aby wszystko, co publikują, było „stworzone” przez tak zwanych artystów i pisarzy „supergwiazdy”, ponieważ tam właśnie są duże pieniądze.

Podobnie redaktorzy komiksów zwykle mają niemożliwe obciążenia (często ze względu na ich własny sukces, jak na ironię). W idealnym świecie zatrudnili artystów i pisarzy, którzy mogą konsekwentnie tworzyć prace nad regularnym harmonogramem (co tydzień lub co miesiąc). Rzeczywistość faktycznie spada gdzieś pośrodku. Ponadto, im znacznie bardziej popularni twórcy stają się, tym więcej wymagań na ich czas, i potrzeba dużo doświadczenia i umiejętności, aby wiedzieć, ile powiedzieć tak.

Howard kaczka #16, być może najbardziej znany/niesławny wynik spóźnienia.

Dla wielu freelancerów na polu komiksu istnieje mentalność „strajku, gdy żelazo jest gorąca”. W ogóle zajmuje dużo czasu, aby się odkryć, a nawet gdy w końcu wylądują na pierwszym regularnym/trwającym zadaniu, istnieje wśród wielu uczuć, że nadal muszą szukać znacznie więcej pracy. Często jest to dobry instynkt, jak wielu wieloletnich obserwatorów komiksów wie (szczególnie w aktualnych czasach), zwykle rzadko zdarza się, że nowa trwająca seria pozostanie przy życiu po 12. wydaniu, chyba że występuje nietoperz, mutant lub mściciel-i mściciel-i mściciel-i mściciel-i mściciel-i mściciel-i mściciel-i mściciel Nawet te nie są już gwarantowane.

Kiedy jesteś niezależny, nie możesz po prostu narysować ani napisać komiksu. Musisz planować następną pracę, nawet gdy obecna praca idzie dobrze. Istnieje więc pewna mentalność wśród wielu twórców, których zawsze musisz szukać pracy, ponieważ tak mało w komiksach jest pewne.

Niestety, jest to dokładnie mentalność, która prowadzi do twórców ryzykujących „nadmierne książki” – przyjmując zbyt liczne zadania w tym samym czasie, nie wiedząc, jak osiągną wszystkie te terminy. Zarówno nowe, jak i „gorące” talenty mogą znaleźć się w takiej sytuacji, a to, jak zarządzają (lub nie), jest wskaźnikiem tego, jak ich zawód prawdopodobnie będzie trwał długoterminowy, przynajmniej pod względem tego, jak są one Postrzegane przez redaktorów i wydawców branży. I nawet nie rozmawiałem o przynęt miksowania i schmoozowania na konwencjach, które zajmują dodatkowy czas z pracy.

Nie znam żadnych niezawodnych usług tego problemu. Tak długo, jak oczekujemy, że artyści będą tworzyć ponad 20 stron miesięcznie, miesiąc po miesiącu, będą kryzysy, sytuacje kryzysowe oraz walki i wypalenie zawodowe. Ale ogólnie uważam, że dużą pomocą byłoby uczciwość. Twórcy powinni zachować prawdziwą komunikację ze swoimi redaktorami, a firmy powinny być tak prawdziwe, jak to możliwe w swoich harmonogramach.

__________________________________

Kiedyś KC Carlson (z innym redaktorem DC) musiał zmierzyć się z utalentowanym Pencillerem, który rysował miesięczny tytuł dla każdego z nas. Powodem, dla którego musieliśmy się z nim skonfrontować, było to, że oboje czytamy w CBG, że ten sam artysta wkrótce zacznie rysować trzeci tytuł dla wydawcy Indy. Teraz, o którym mowa artysta, był szybki – ale nie trzy książki na miesiąc szybko! Zadzwoniliśmy do niego na spotkanie i oboje wpadowaliśmy go, którą jedną z naszych książek zamierza rzucić na to nowe zadanie. Zamknął i dużo przeżył (oczywiście nie spodziewając się, że tak się skonfrontuje), a ostatecznie to moja książka, którą postanowił upuścić. Nie miałem na to trudnych uczuć, ponieważ redaktor wcześniejszy do mnie zatrudnił go do pracy, więc nie miał wobec mnie prawdziwej lojalności. Pożegnanie było polubowne. A ponieważ to zrobiliśmy, dało mi to również wystarczająco dużo czasu na znalezienie nowego artysty i czas, aby ten artysta mógł zacząć pracować przed nami.

Gdyby tylko wszystkie relacje z redakcją/freelancerem mogłyby się udać, podobnie jak to…

Specjalne podziękowania tym razem zarówno dla WM i JDC.

Captain America: White #1

Westfield Comics nie ponosi odpowiedzialności za głupie rzeczy, które mówi KC. Zwłaszcza to, co naprawdę cię zirytowało. Wciąż cierpliwie czekam na Bug w zasadzce: Rok Brak #6… Hej, Captain America: White ostatecznie się pojawił (nieoczekiwanie…)