Nienawidziłem tej melodii, kiedy po raz pierwszy wyszło. Tak jak nienawidziłem pana Jonesa, licząc wrony. Oprócz tej piosenki, skończyło się to wszechobecnym, a także wszechobecnym, a także opracowało swoją metodę w mojej czaszce jak jakiś przebiegłego robaka umysłu, dopóki nie zdałem sobie sprawy prysznic.

Nic dziwnego, że piosenkarka zespołu Mark Foster wykorzystał do komponowania przemysłowych jingles. Zrozumiałem również, że śpiewam reklamy McDonald’s w latach 80. pod prysznicem. I mix mix.

Liryczny materiał melodii jest naprawdę dość ciemny – chodzi o wyobcowanego młodego młodego, który decyduje się na strzelanie.

Ale to jest tak bopy i chwytliwe!

Dalsze słuchanie: Brak. Nie ma żadnej innej melodii Fostera, która jest nawet bliska bycia świetnym, nie mówiąc już o jednej z największych ze wszystkich melodii.

Pokrywa: